Pod koniec studiów psychologicznych, gdy większość moich koleżanek już wiedziała, co chce w życiu robić, ja nadal nie znałam odpowiedzi na to pytanie. By odkryć moje powołanie podejmowałam niezliczoną ilość staży i wolontariatów ( np. dogoterapia, hipoterapia, świetlica środowiskowa). Jednak to ciągle nie było TO. Zmęczona poszukiwaniami, zatrzymałam się w psychoterapii uzależnień. Miał to był tylko przystanek „na trochę”, a uzbierało się już 13 lat… W tym czasie stałam się certyfikowanym psychoterapeutą uzależnienia i współuzależnienia. Pracowałam zarówno w poradni jak i oddziale dziennym, z osobami uzależnionymi, jak i ich rodzinami. Kilka lat temu rozpoczęłam swoją podróż duchową, która trwa do dziś i przyniosła wiele nieoczekiwanych, szczęśliwych zwrotów akcji. Jednym z nich jest spełnienie mojego marzenia sprzed 10 lat- w końcu stałam się terapeutą czaszkowo-krzyżowym. Wkrótce zrozumiałam moje zyski z pracy tą metodą- otrzymałam kolejne narzędzie do uwalniania napięć, stresów, traum, tym razem poprzez ciało.
Terapia czaszkowo-krzyżowa jest niezwykle delikatną metodą pozwalającą przywrócić w ciele harmonię, uwolnić gromadzone czasem przez lata napięcia. Ciało często nadal nosi w sobie traumy mimo, ze głowa może o nich nie pamiętać. To stwarza blokady w ciele, uniemożliwiając swobodne krążenie wszelkich płynów po organizmie i tym samym, i zaczynają się pojawiać dysfunkcje. Ciało zaczyna niedomagać, a symptomy pojawiają się praktycznie z każdego układu.
To metoda bezpieczna, bardzo subtelna. Każdy jednak będzie ją odbierał inaczej, i będzie miał inne doznania. Czasem zdarza się, że osoba w trakcie sesji nie ma żadnych odczuć, co nie oznacza, że metoda nie działa. Tyle, na ile człowiek jest gotowy, ciało będzie odpuszczać wszystko, co już niepotrzebne i przeszkadza.
Kolejnym moim wielkim odkryciem była terapia EMDR. Zakłada ona, że niektóre trudne wydarzenia mózg zapisuje w sposób dla nas niekorzystny, aczkolwiek poprzez odpowiednią stymulację bilateralną możemy przeformułować ten zapis na bardziej adaptacyjny
Zapraszam, serdecznie na sesje, w której spotyka się Ciało, Umysł i Dusza, po prostu CUD.