Pieniądz – jak podaje Wikipedia to:„ towar uznany w wyniku ogólnej zgody społecznej za środek wymiany gospodarczej, w którym są wyrażone ceny i wartości wszystkich innych towarów. Jako waluta, krąży anonimowo od osoby do osoby i pomiędzy krajami, ułatwiając wymianę handlową. Innymi słowy jest to materialny lub niematerialny środek, który można wymienić na towar lub usługę. Prawnie określony środek płatniczy, który może wyrażać, przechowywać i przekazywać wartość ściśle związaną z realnym produktem społecznym”.
Pieniądz to energia, któremu służy ruch a jednocześnie ruch związany jest z energią męską, kojarzoną z działaniem i przepływem oraz z wymianą. Prawidłowa wymiana to równowaga dawania i brania. Relacja z „ojcem” wpływa na męskie – dawanie, relacja z „matką” wpływa na żeńskie – branie.
Z wymianą w pieniądzu należy zawsze zastanowić nad tym czym się dzielę – w aspekcie posiadania. Spotkałaś/eś zapewne ludzi, którzy nie potrafią nawet przyjąć komplementów – które „źle się mają” w relacji z pieniędzmi.
Spotykamy ludzi, którzy z łatwością chcą tylko dawać, wręcz rozdawać. Wtedy jakości życia takich osób są wyssane ze wszystkiego. Inni natomiast są w ruchu permanentnego brania, wręcz energetycznego przeciążania, jednocześnie takie osoby nie wchodzą z innymi w relacje.
Bardzo ważna jest jakości brania:
1. Biorę za coś odpowiedzialność w tym i za siebie.
2. Biorę trud i znój np w zarabianiu pieniędzy – związane często z ruchem brania na siebie zbyt dużej odpowiedzialności, branie odpowiedzialności za innych, jednocześnie nie konfrontuję się ze swoim stanem, trudem, cierpieniem, jednocześnie taka osoba nie staje w odpowiedzialności za swoje życie, wchodząc na „nieświadomym” poziomie w rolę ofiary, jednocześnie odczuwa niewdzięczność. Przejawia się to w pernamentnym odczuwaniu braku.
Warto też zwrócić uwagę na przepływ pieniądza jako energii. Są ludzie, którym się powodzi, jednak z czasem dobrego przepływu, podczepiają się do takiej osoby pasożyty, zazdroszczące lub też korzystające z czyjejś naiwności i dobrego serca. Można zauważyć, że z czasem taka relacja z pieniędzmi się wyhamowuje w swojej dynamice.
Ciekawe jest też zaobserwować, co się dzieje z osobami, które mają większy potencjał do zarabiania pieniędzy, jednak zarabiają mniej np. poprzez mniejsze wycenienie swoich usług, czy zaniżanie cen produktów. Z czasem można zauważyć u takich osób, że energia przepływu finansów też maleje – mawia się, że fortuna się odwraca. Swoją droga jakże nasze porzekadła i przysłowia są mądre i piękne.
Poprzez takie „umniejszanie” zasilamy energetycznie „życiowy nas cmentarz i powolne umierania” będąc w ruchu do śmierci. Można by się zastanowić nad tym, co ciekawego wydarzyło się w danej rodzinie takiego człowieka, że cały ród wypracował takie, a nie inne przekonania na temat bogactwa i pieniądza, które na każdym z nas odgrywają tak wielką rolę.
Każdy z nas ma swój wpływ w życiu, tak samo odpowiedzialność za życie, a tym samym za zarabianie i relację z pieniądzem. Każdy ma swój potencjał do zarabiania pieniędzy, wynikający tez z potencjału rodu. Z odpowiedzialnością związane jest też zagadnienie „słomianego zapału” , który znowu związany jest z naszą relacją z pieniędzmi, wyniesioną z relacją z tatą i mamą.
Dochodzą do przekonań często jeszcze pomylenia, że na przykład nie chcemy być podobni do naszego rodzica, myląc jako dorosły pieniądze z relacją z rodzicem.
Tyle ile ludzi, tyle historii relacji z pieniędzmi, u podstaw których leżą przekonania indywidualne jak i całych pokoleń, z których pochodzimy.
Wrócę do pomyleń i upatrywaniu w pieniądzu rodziców: Często słyszymy, że czyjeś życie uzależnione jest od pieniędzy. Niektórzy upatrują w pieniądzach swoje bezpieczeństwo, myląc pieniądze z matką, szczególnie z wydarzeniami kiedy byliśmy mali i matka, która karmi piersią jest całym naszym światem. Mogą być ludzie mylący matkę z pieniędzmi i bezpieczeństwem w świecie i działaniu. Rodzice mają swoje obowiązki : Tata bierze za rękę dziecko i prowadzi a jednocześnie dba o bezpieczeństwo i granice. Prowadzi do mamy a potem do świata. Tu przypomina mi się piękny zwyczaj obrządku ślubnego, kiedy to ojciec prowadzi córkę do ślubu – do nowego świata.
Warto się nad swoim życiem zastanowić, czy z łatwością damy się poprowadzić, czy będziemy stać i mieć „focha” i jak my się mamy w relacji z pieniądzem. Myśli jakie wypływają z naszej uwagi i to nad czym się koncentrujemy skutkują, że płynie energia albo ta energia płynie w odwrotną od nas stronę.
Przykładowo, jeśli myślimy o pieniądzach jako odkładaniu na czarną godzinę, to co dostajemy? To nad czym się skupiamy. Tak samo zadaj sobie pytanie czy żyjesz w braku czy dostatku. Ja często mawiam, że stać mnie…. Tak stać mnie było dziś aby kupić sobie kawę, i stać mnie było na to, że mam światło w domu, stać mnie było na to, że wczoraj byłem na basenie, stać mnie było zjeść obiad w restauracji, stać mnie… Ciebie na co stać? Zasilasz co? – permanentny brak tego, tamtego, będąc w ofierze czy zasilasz dostatek?
Pamiętaj za uwagą płynie energia. Pieniądze zawsze idą za marzeniami – tu kłania się inny nawyk – Codziennie pielęgnuj swój ogród marzeń. Pieniądz jest najszybszym nośnikiem informacji. Pieniądz krąży. Tu też potrzebna jest uważność.
Pokaż mi swój portfel, a powiem Ci jaka jest Twoja własna relacja z pieniędzmi.
Ja dbam o „dom moich finansów”, nie dopuszczam aby mieszkały tam kwitki, kartki, śmieci a nawet zdjęcia „byłych partnerów”. Zwracam też uwagę na to jak są poukładane banknoty i staram się by kierował pewien porządek w przepływnie.
Jest szereg reguł i zasad, i pomysłów jak może wyglądać relacja z pieniędzmi. Znane są pomysły „słoików” – subkont na konkretne cele w tym marzenia i wakacje. Pamiętaj. aby część tego co zarabiasz i niezalenie na ile to jest dzisiaj, zostawiać sobie. Należy zapełniać „pustą” sakiewkę, kontrolować swoje wydatki, codzienni dbać o pomnażanie majątku. Zabezpieczać skarb przed utratą, inwestować, pomnażać. Pamiętaj aby zainwestować w miejsce do zamieszkania. Wraz z wiekiem pamiętaj o zabezpieczeniu sobie dochodu na przyszłość jednocześnie zwiększaj możliwości zarobku.
Pamiętaj, że bogactwo pomnaża się chętnie u osób odkładających nie mniej niż jedną dziesiątą zarobków. Bierze się to z rolniczego patrzenia na życie, kiedy to jedną dziesiątą plonów odkładało się na rozmnożenie plonów jako nasiona na przyszły rok. Pieniądze pomnażają się, kiedy te pieniądza używa się do zatrudnienia do zarabiania kolejnych większych zasobów. Inwestując należy otaczać mądrymi ludźmi znającymi się na danej inwestycji.
Jeśli zainteresowałem Ciebie takim właśnie patrzeniem na temat relacji z pieniędzmi i bogactwem, zachęcam Ciebie do odwiedzenia mojej strony internetowej www.masztocos.com i miło mi będzie Ciebie spotkać na warsztatach dotyczących Pieniądze Praca Biznes jakie jako Terapeuta Ustawień Systemowych prowadzę.
KIEDY
17 i 18 grudnia (sobota i niedziela) w godzinach 10-17
w Studiu Rozwoju i Edukacji CUD GROCHÓW,
przy ulicy Osowskiej 84A w Warszawie.
Koszt Warsztatów:
Dla uczestnika mającego własną pracę ustawieniowej 600 PLN koszt warsztatu 2 dni
Dla uczestnika mającego własną pracę ustawieniowej 500 PLN koszt warsztatu 1 dzień
Reprezentant 300 PLN
Obserwator 100 PLN
krakowiak@masztocos.com
tel 796 979 888
Zapraszam
Tomasz Krakowiak – Terapeuta Ustawień Systemowych, Coach, CEO, Biznesmen, Rolnik
Comments are closed.