Jak pisała Virginia Satir, amerykańska psychoterapeutka zajmująca się terapią rodzin, potrzebujemy czterech przytuleń dziennie, aby przeżyć, ośmiu, aby czuć się dobrze, i dwunastu, aby się rozwijać. Brak dotyku w formie przytulenia, obejmowania czy też położenia dłoni na ramieniu może mieć istotne skutki natury psychologicznej i emocjonalnej. Badania naukowe wykazały, że dotyk obniża ciśnienie krwi, zmniejsza poziom stresu i łagodzi objawy depresji oraz poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego.
Dotyk to niezwykle ważny aspekt naszego życia. Gdy pozbawimy go noworodka jego rozwój zostanie poważnie zachwiany. Bez dotyku czujemy się osamotnieni, odłączeni, nie kochani. Umieramy niczym neurony, którym przerwano połączenie z resztą sieci. Znaleźliśmy o tym ciekawy artykuł, który zajmie nie więcej iż 20min, a może dać sporo do myślenia. Najlepiej zaraz po przeczytaniu się do kogoś po prostu przytulić.
Namaste – CUDownego czasu
Mat
Comments are closed.