Ostatnio, w okresie i aurze żniw, czyli okresu, kiedy otacza nas obfitość, przyszła do mnie refleksja na temat sensu życia i tego, że sens jest tam, gdzie go znajdziemy. Życie samo w sobie po prostu jest i nie ma sensu. Dopiero człowiek jest w stanie go nadać i ma taką bardzo głęboko zakorzenioną potrzebę, aby ją odnaleźć. Jak dla mnie sens jest w tym, aby się dzielić ze sobą. Dzielić wiedzą, wnioskami, historiami i właśnie odkrytymi sensami. Dlatego też znalazłem ciekawy wpis, który pomaga odkryć swój własny. Masz na to gotowość? Jeśli tak, to zapraszam do odkrywania na drodze, której kierunki wyznaczają pytania, a dokładnie dziesięć.
„Zrób sobie przerwę, rozsiądź się wygodnie, zadaj sobie 10 poniższych pytań i wsłuchaj się w swoje wnętrze. Być może te pytania pomogą Ci lepiej zrozumieć siebie i znaleźć odpowiedzi.” – Mariusz Tomaszewski
Namaste – CUDownego czasu
Mateusz
Zdjęcie z Pexels
Comments are closed.